Po 8 latach bloga "Pogodna dojrzałość"
- dojrzałam do pisania i tworzenia pod dyktando serca. Tu dzielę się nie tylko słowem, ale i swoim rękodziełem, które z miłością wysyłam w świat. Zapraszam.
Tak, właśnie tak, kochana Gabrysiu! Nie wierzmy marom i zwidom. Nie dajmy się przestraszać i wiecznie oszukiwać. Wierzmy swoim sercom. Z dużą życzliwością pozdrawiam Cię o poranku!:-)*
Popatrz Olu, a ja napisałam to w 2019 roku na blogu Pogodna dojrzałość i postanowiłam - trochę tam poszperać i pewne teksty jeszcze raz pokazać światu Wierzysz, że ja nawet nie skojarzyłam - jakie to jest teraz aktualne? Ściskam serdecznie
Tak, właśnie tak, kochana Gabrysiu! Nie wierzmy marom i zwidom. Nie dajmy się przestraszać i wiecznie oszukiwać. Wierzmy swoim sercom.
OdpowiedzUsuńZ dużą życzliwością pozdrawiam Cię o poranku!:-)*
Popatrz Olu, a ja napisałam to w 2019 roku na blogu Pogodna dojrzałość i postanowiłam - trochę tam poszperać i pewne teksty jeszcze raz pokazać światu Wierzysz, że ja nawet nie skojarzyłam - jakie to jest teraz aktualne? Ściskam serdecznie
UsuńBo dobre, mądre wiersze zawsze trafiają do serca i są zawsze aktualne.I w tym właśnie tkwi ich siła!*
UsuńMasz rację Olu :) Buziaki
UsuńPiękne przesłanie na początek tygodnia.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę Aguniu :)
UsuńZatrzyma się sam na emeryturze, na razie już mi się szkoła śni po nocach...
OdpowiedzUsuńRelaksuj się, nabieraj sił przed kolejnymi niespodziankami losu:-)
Tak - niespodzianek ci u mnie - dostatek :) Buziaki
UsuńŁatwo powiedzieć:))) Taki wiersz powinnam sobie powiesić nad łóżkiem i powtarzać codziennie. Uściski Gabrysiu.
OdpowiedzUsuńOch ! Gdyby to było takie łatwe... Buziaki posyłam !
OdpowiedzUsuń