To już 15 lat
Nowy czas nowa szansa
Nowe drogi i nowe odkrycie
Od losu dar
Ze wzruszeniem w sercu spoglądam
tam
gdzie wtedy byłam
I z ledwością siebie zauważam
Byłam wtedy jak ocalałe ziarenko
wiatrem przygnane na inny grunt
które pod troskliwym okiem ogrodnika
miało szansę rozkwitnąć
Nie wiedziałam wtedy jeszcze
że i wiadra z wylanymi pomyjami
też na coś się przydadzą
Ale bez dobrego nawozu
kto wie…
Wszystko jest tak jak ma być
Wszystko wydarzyło się po coś
Dziękuję...
Piękna rocznica. Zdrowia i miłości na wiele kolejnych wspólnych lat życzę. 😊 💕
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguniu - z całego serca dziękuję
UsuńNo i znowu przegapiłam, a to prawie okrągła! Nie mam usprawiedliwienia ;-(
OdpowiedzUsuńMyślę, że przez 15 lat przebyłaś ocean czasu, emocji, osób, sytuacji.
Nie znaleźlibyśmy dziś chyba dawnej Gabrysi, która zawitała do Ławek.
Niechaj Wam słonce świeci, ptaszki śpiewają, kwiaty kwitną:-)
Wszystkiego cudownego!
Poryczałam się po przeczytaniu Twojego wpisu Asiu - nawet sobie go zachowałam jako zrzut ekranu. Chodzę i myślę, myślę i chodzę - piękniej tego ująć się nie dało. Masz rację - to był cały ocean - ale dałam radę :) Dziękuję
UsuńI ja serdecznie gratuluję! To wielkie szczęście mieć przy sobie odpowiednią osobę. Dużo, dużo szczęścia i wzajemnej inspiracji:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWszystkiego najradośniejszego dla Ciebie Gabrysiu i dla męża 💞
OdpowiedzUsuńDziękuję Julitko w imieniu nas obydwoje :)
UsuńW Ameryce śpiewają Sweet sixteen, więc jeszcze rok i będziecie mogli razem zaśpiewać. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nawet znam tę piosenkę :) dziękuję pięknie
UsuńWszystkiego Najwspanialszego dla Ciebie i Twojej Połówki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Stokrotko :)
Usuń