Pamiętacie „Uśpione niebo”
Kochani , po długich poszukiwaniach w myśl zasady
„ Najlepsze jest zawsze najbliżej”
szukając najbardziej atrakcyjnej oferty cenowej, podpisałam umowę z Wydawnictwem
mającym swoja siedzibę w Mysłowicach.
Myślę, że nie przesadzę jeśli napiszę, że od razu
„ zaiskrzyło” i prace ruszyły.
Postanowiłam też spróbować swoich sił w szukaniu osób, chcących wykorzystać miejsce na okładce mojej książki, jako miejsce na reklamę swojej firmy.
Okazuje się, że pewna nieśmiałość z jaką się do tego zabrałam, była mocno przesadzona. Ku mojemu zdziwieniu zainteresowanie tematem książki - jest tak duże, że od razu pojawiło się kilka firm pragnących uczestniczyć w tym przedsięwzięciu.
O Firmach napiszę w swoim czasie i o wielkich i miłych zaskoczeniach - także.
Wczoraj uruchomiłam kochani konto na Zrzutce.
Tam też można zapoznać się dokładnie z sensem i celem wydania tej książki.
Gdyby ktoś uznał, że chce mi pomóc - lub po prostu „załatwić „ sobie autorski egzemplarz z dedykacją - będzie mi niezmiernie miło.
Wiem - jest to bardzo krótki czas od ukazania się
"(Bez) ludnej wyspy" i szczerze mówiąc koszt jej wydania, jeszcze mi się całkowicie nie zwrócił
LECZ - ja po prostu muszę.
Ze względu na temat, ze względu na e-maile, które otrzymuje od kobiet uwikłanych w podobne związki - nie chcę dłużej czekać.
Wymarzyłam sobie, by książka mogła znaleźć się pod choinką
i tak będzie.
Niedługo moje 58 - me urodziny - myślę, że na symboliczny kwiatek - zasłużyłam :)
A tym kwiatkiem będzie dla mnie otrzymana wiadomość - że doceniliście mój projekt i mnie wspieracie.
Mam nadzieję, że zapoczątkujesz rewolucję i wiele kobiet trafi pod ten adres, by podzielić się emocjami i bagażem doświadczeń!
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję Asiu :)
UsuńJako kobieta jestem bardzo ciekawa tej książki. Gratuluję kochana.
OdpowiedzUsuńMyśle, że jest warta tej ciekawości ;)
UsuńSerdeczne gratulacje, coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio :)
UsuńCiekawa jestem tej książki i trzymam kciuki, żeby się wszystko udało po Twojej myśli. Pozdrawiam Gabrysiu :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko :)
UsuńOczywiście wspieram Cię Gabrysiu. Pięknie realizujesz swoje marzenia, jestem pewna że wszystko się uda. Trzymam kciuki i gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś - ściskam ❤️
UsuńGabrysiu, wspaniale, że Twoja propozycja spotkała się z taką szybką i pozytywną reakcją ze strony wydawnictw. Aż się chce pisać, prawda?
OdpowiedzUsuńPomyślności i lekkiego pióra.
Dziękuję bardzo za ciepłe słowa - już się noe mogę doczekać 😀
Usuń