31 października 2021

Tym, którzy odeszli

Akryl na płótnie - Monika Januszkiewicz


W całym tym radosnym zamieszaniu - pamiętam

Pamiętam o Tobie Mamo i o Tobie mój kochany Tato

Bylibyście ze mnie dumni

 Mimo... że już się wydawało... że nie dam rady...

Dałam i radośnie wołam w górę

 „ Kocham Was i dziękuję za  życie!!!”

Pamiętam o Tobie moja siostro Basiu

Babcie i dziadkowie - dziękuję Wam za to, 

że Wasza miłość  

w najzimniejszych chwilach,

 zawsze mnie otula

 Kochani moi Kuzyni 

 Przyjaciele

 bez których nie wyobrażałam sobie 

dalszego życia

W sercu moim Wasze wspomnienie 

 ciepłym światłem migocze w dzień i w nocy 

Moi Aniołowie - kochani - niezapomniani 

To Dla Was 

Z  Miłością - Wasza Gabrysia







14 komentarzy:

  1. Pięknie Gabrysiu...Miło Cię widzieć..miło Cie słyszeć...Witaj w nowym..Zmiany wnoszą wiele w nasze życie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Joluś - dobrze Cię znowu widzieć :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Pięknie, wzruszająco i refleksyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny piękny list do NIEBA :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie - trzeba je wysyłać od czasu do czasu :)

      Usuń
  4. Bardzo ładne i refleksyjnie się zrobiło. :)
    Pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gabrysiu, aż się wzruszyłam czytając Twoją poezję. Moja przy niej ma się nijak. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolciu, to nie tak - każdy z nas jest inny i każdy ma swoją melodię do zagrania. Ona nie może być identyczna :) Ściskam cieplutko

      Usuń
  6. Jak Ty zawsze potrafisz trafić w punkt. To właśnie jest Twoja siła - proste słowa a przekaz taki, że bomba atomowa przy nim to byle klaśnięcie:D
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie... no ... teraz to mnie powaliłaś Aguniu. Dzisiaj jest dzień powalających tekstów, to już trzeci :) I chyba z tych dzisiejszych tekstów, zrobię osobny wpis na blogu. Dziękuję Ci kochana - zrobiłaś mi cudowny wieczór , z uśmiechem od ucha do ucha.

      Usuń
  7. Bardzo mnie Gabrysiu poruszylas tym tekstem... Pomyslalam o mojej mamie ktora odeszla rok temu, samotnie w szpitalu, bo nie wpuszczali na oddzial z powodu pandemii :( Pozegnalam sie z nia w doomu zanim ja zabrali do szpitala. Taty nie ma juz od dawna, ale nie byl mi az tak bliski z wielu powodow. Przytulam Cie mocno do serca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także przytulam kochana , bardzo bardzo mocno...

      Usuń