Niedawno usłyszałam takie słowa
" Muszę jeszcze raz przeczytać Uśpione niebo", żeby tam wrócić i pobyć
z tymi ludźmi".
Dobrze mi u nich było.
To dla mnie - najpiękniejsza recenzja, jaką mogłam usłyszeć.
W związku z tym mam pytanie :)
Cicha, zgaszona Anna, czy energiczna za obie - Grażynka?
Pełna ciepła i mądrości życiowych ciocia Maria,
elegancki i szarmancki pan Teodor, a może refleksolożka Aldonka
i jej głowa pełna zdrowotnych
i życiowych mądrości?
A może Maciek? Wielki człowiek o wielkim sercu?
A może któryś z bohaterów drugiego planu?
Może Klubik starszych pań - szydełkujących same cudowności?
A może „ Wielki Nieobecny” - unoszący się nad całością , czyli ksiądz Andrzej ?
Z kim chcielibyście spędzić wieczór ?
Może o coś zapytać?
A może tylko pobyć blisko i zaczerpnąć dobrej energii?
Jestem bardzo ciekawa, który z bohaterów książki
„Uśpione niebo” najmocniej zapadł Wam w serce.
Kto jeszcze nie czytał to... szybciutko :)
Czas nadrobić zaległości, bo druga część już się tworzy.
Ja chyba skusiłabym się na wieczór z paniami z klubiku szydełkowego, bo połączyłabym przyjemne z pożytecznym, jakieś nowe wzory i ciekawe opowieści.
OdpowiedzUsuńjotka
Hehe ja też Asiu, już sobie wyobrażam te niekończące się rozmowy i robótki w tym czasie wykonane. A śmiechu pewnie też co niemiara przy okazji.
UsuńKsiążki jeszcze nie czytałam, więc te wszystkie ciekawe spotkania jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdziesz bratnią duszę Aguniu :)
UsuńJeszcze nie miałam okazji przeczytać, ale w niedługiej przyszłości - kto wie(wybacz, ale teraz moimi głównymi lekturami są podręczniki akademickie i notatki z zajęć - wiesz, sesja do potęgi drugiej :D). Często jednak "zaprzyjaźniam się" z chociaż jednym bohaterem książki, więc teraz pewnie też tak będzie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRozumiem Karolinko - jest czas, książka tak szybko z rynku nie zniknie , a i drugięj części się pewnie szybko doczeka :)
Usuń