Po 8 latach bloga "Pogodna dojrzałość"
- dojrzałam do pisania i tworzenia pod dyktando serca. Tu dzielę się nie tylko słowem, ale i swoim rękodziełem, które z miłością wysyłam w świat. Zapraszam.
Do tej pory nie zdawałam sobie sprawy, że maj to najpiękniejszy miesiąc roku. Pandemia i izolacja rok temu - skutecznie mi to uświadomiła. Teraz patrzę inaczej i dostrzegam to piękno ! Pozdrawiam Gabrysiu :)
O, tak z każdym rokiem piękniejszy, szczególnie, że i w tym roku możemy pisać i się widzieć na przekór niesprzyjającym okolicznościom ostatnich dwóch lat! 🙂 Fakt, że i w tym roku widzimy taki piękny maj z bzem na czele, to coś znaczy...
Ja też jestem zachwycona majem. Uwielbiam bez.
OdpowiedzUsuńPięknie kwitnie - zawsze na męża urodziny :)
UsuńU nas tez wreszcie kwietnie bez i zachwyca nie tylko owady:-)
OdpowiedzUsuńMasz rację Asiu - od szerszeni aż się roi . Kochają bez
UsuńDo tej pory nie zdawałam sobie sprawy, że maj to najpiękniejszy miesiąc roku. Pandemia i izolacja rok temu - skutecznie mi to uświadomiła. Teraz patrzę inaczej i dostrzegam to piękno ! Pozdrawiam Gabrysiu :)
OdpowiedzUsuńMaj w Łebie Uluś też jest przepiękny - tylko trochę zimny ;) Buziaki
UsuńO, tak z każdym rokiem piękniejszy, szczególnie, że i w tym roku możemy pisać i się widzieć na przekór niesprzyjającym okolicznościom ostatnich dwóch lat! 🙂 Fakt, że i w tym roku widzimy taki piękny maj z bzem na czele, to coś znaczy...
OdpowiedzUsuńTak - i to jest też piękne , że w końcu trochę mamy wolności :) Pozdrawiam z pięknej Łeby
Usuń