03 października 2022

A "Przystań" - coraz bliżej



                                 Każdy z nas  kiedyś w życiu znajduje swoją przystań.

 Szczęściem jest, jeśli ona jest w zasięgu ręki i znajduje się sama. 

Jednak czasem trzeba długo dryfować na falach życia , zanim...

Wiem to ja i wie bohaterka książki "Uśpione niebo" , 

że do takiej przystani prowadzi nieraz długa i kręta droga. 

Jej dalsze losy poznacie już niedługo, w kolejnej części pt. "Przystań” 

Gdy skończyłam, usiadłam i... rozpłakałam się.

                           

Wiele emocji i wiele spraw, o których nie mam komu opowiedzieć 

zostało wplecionych w kartki mojej 10 - tej już książki. 

Po postawieniu ostatniej kropki miałam wrażenie, 

że zamykam drzwi gabinetu terapeuty, za którymi  zostało pół mojego życia. 

Miło mi też poinformować Was, że szczęśliwym trafem 

( choć nie ma przypadków) 

korektą tekstu zajmuje się nasza blogowa koleżanka Iwona Kmita , 

z którą cudownie się współpracuje. Jestem szczęśliwa i bardzo dumna 

z tego powodu, że Iwonka podjęła się tej współpracy. 

Nie wiem jeszcze jaka będzie okładka książki, ale wiem jak będzie wyglądał audiobook,


na który Storytel już - jak widać - czeka:)  

 


 

10 komentarzy:

  1. Mam nadzieję,że premiera książki odbędzie się razem z przesyłką, na którą czekam i będę mogła przeczytać od razu dwie części.😀❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawa dla obu pań i pozdrowienia dla Iwonki Kmity:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak to prawda, czasu nie odzyskamy dlatego nie można go nigdy marnować. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja gratulujęTobie i Iwonce. Jestem zainteresowana tak jak poprzednio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę Stokrotko, że nie pożałujesz :) Czekam też na Twoją kolejną książkę. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Dziękuję Stokrotko i ciepło pozdrawiam

      Usuń
  5. Asiu, dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam je z mnóstwem uścisków :)

    OdpowiedzUsuń